Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xaren Czarny Anioł
|
Wysłany:
Sob 23:42, 24 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 14 Mar 2012
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Zdruzgotany anioł nie mógł wydobyć z siebie dźwięku. Jego ciało bezustannie drgało, siedział skulony, z zasłoniętą twarzą. - Nie jestem taki jak dawniej, nie jestem mazgajem - wyszeptał niemal niedosłyszalnie. Nadal drżał cały.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Waste Strażnik Bram
|
Wysłany:
Sob 23:45, 24 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 272 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z najgłębszych otchłani Płeć: Kobieta
|
-Już spokojnie. Ja jestem obok. Nic ci nie będzie.-
Szeptałam mu w ucho uspokajającym tonem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Xaren Czarny Anioł
|
Wysłany:
Sob 23:48, 24 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 14 Mar 2012
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
- Ale on tu był, on... on... - wyjąkał nadal nie zmieniając pozycji. Zdawał się drżeć coraz mocniej. Po chwili poczuł ból wyrwanych, w tak okrutny sposób, włosów. - Nie jestem, nie jestem... - powtarzał w kółko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Waste Strażnik Bram
|
Wysłany:
Sob 23:56, 24 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 272 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z najgłębszych otchłani Płeć: Kobieta
|
-Spokojnie,Spokojnie,spokojnie,spokojnie.-Powtarzałam coraz mniej wierząc w to co mówię. Zaczęłam się zastanawiać czy przejście na stronę dobra było dobrym pomysłem. Przecież zło dawało tyle przyjemności.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Rowan Anioł Stróż
|
Wysłany:
Nie 9:12, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 15 Mar 2012
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Row znalazła to czego szukała. Wstała z ziemi i wtedy dotarło do niej co się wydarzyło. Patrząc na pare aniołów przy ścianie zastanawiała się co zrobić. ,,Może...."zaczeła w myślach ale nie mogła dokończyć. Stała tylko i gapiła się na nich.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Matt Archanioł Cienia
|
Wysłany:
Nie 10:01, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z przeszłści Płeć: Mężczyzna
|
Anioł postanowił się zabawić. Wylądował na stercie papieru rozwiewając ją.
- Wiesz co postanowiłem jednak cię podręczyć teraz.
I roześmiał się zimno. Podszedł do niego i odepchną Waste, która stała mu na drodze. Nie obchodziła go dziewczynka, jego bezlitosne sojżenie utkwione było w bacie. Chwycił jego tważ i przyjżał się jej. Bul, łzy. Matt był wyższy od Toboe, unusł go ponad wysokość swojej twarzy. Obrucił się i cisną nim w papier. Może dlatego, że to jego brat, a może z innej przyczyny. Ne chciał nim walić o ziemię. Z łatwoscią podleciał do niego. Patrzył unosząc się nad nim co zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matt dnia Nie 10:15, 25 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Waste Strażnik Bram
|
Wysłany:
Nie 12:10, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 272 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z najgłębszych otchłani Płeć: Kobieta
|
Uderzyłam głową w ścianę ale nic mi się nie stało. Szybko wstałam i z rozpędu uderzyłam głową w jego klatkę piersiową. Wiedziałam że go nie pokonam, przynajmniej nie tutaj. Pomyślałam że będę własną przynętą i doprowadzą go do bramy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Xaren Czarny Anioł
|
Wysłany:
Nie 12:11, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 14 Mar 2012
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Anioł z dużąc siłą uderzył w stertę papieru, dość mocno by uderzyć też w podłogę. Zacisnął zęby by zostać spokojnym. Ból szerzył się po jego ciele, jednak on nic nie mówił. Opuścił głowę i siedział w bezruchu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Matt Archanioł Cienia
|
Wysłany:
Nie 12:29, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z przeszłści Płeć: Mężczyzna
|
// My jesteśmy na dwoże a nie w pokoju ale ok //
Anioł nawet nie poczuł udażenia. Patrzył na brata. Może nawet z dumą. Łagodnie wylądował na kartkach, które zaczeleściły pod nim. Podszedł tak by tanąc tuż obok bata. Jgo oczy napawały się nim. Byłszczały. Zastanawiał się co teraz zrobić. Chwycił brata za ramiona i postawił go na nogi. Od kiedy umarł nie lubił robić krzywdy leżącemu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Xaren Czarny Anioł
|
Wysłany:
Nie 12:32, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 14 Mar 2012
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
- Zostaw mnie - syknął przez zaciśnięte zęby. Nadal nie mógł patrzeć na te tak znajome oblicze, którego jednak nigdy dobrze nie znał. Odsunął się nieznacznie i pochylił głowę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Matt Archanioł Cienia
|
Wysłany:
Nie 12:41, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z przeszłści Płeć: Mężczyzna
|
- Oh nie płacz.
Zaśmiał sie zimno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Xaren Czarny Anioł
|
Wysłany:
Nie 12:50, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 14 Mar 2012
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Toboe zrobił duży krok w stronę wyjścia i niepewnymkrokiem ruszył przed siebie. Ciężko dysząc pokonywał kolejne metry, nie odwracając się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Matt Archanioł Cienia
|
Wysłany:
Nie 12:53, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z przeszłści Płeć: Mężczyzna
|
Matt uniusł się na kilka centymetrów nad ziemią. Powili suną za nim. Szyterczy uśmiech nie schodził mu z tważy. Chwycił bata za białe skrzydła. Wzbił się teraz na wiele większą wysokość. Miał kilak pomysłów. Lecz najpierw zaczą się kręcić wokół własnej osi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Xaren Czarny Anioł
|
Wysłany:
Nie 12:57, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 14 Mar 2012
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Toboe wystraszony nagłym dotykiem, zaczął się miotać. Jego skrzydła zaczęły się poruszać, by wyrwać się z niewoli. Jęknął coś niezrozumiałego nawet dla niego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Matt Archanioł Cienia
|
Wysłany:
Nie 13:01, 25 Mar 2012 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z przeszłści Płeć: Mężczyzna
|
Anioł trzymał jeo skrzydł a mocno. Nagle przestał machać swoimi. Obaj zaczeli spadać. Matt w ostatniech chwili wzbił się w powietrze uosząc brata za sobą. Powtóżył to z trzy razy a potem zaczoł kręcić się we wszyske strony. Potem wylądował i puścił prata. Jego oczy błyszaczały szczęscie. Jak dzecku które właśnie dostało drugą porcję ulubionych lodów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|